UKS DRAGON - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Ostatnie spotkanie

UKS DRAGON (2001/2002)MKS Makowianka Maków Maz.
UKS DRAGON (2001/2002) 3:1 MKS Makowianka Maków Maz.
2016-11-11, 11:00:00
Warszawa, ul. Potocka 1
galeria »   relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 14
AP Sochaczew 2:5 PAF Płońsk
SSM Wisła Płock 1:2 MKS Mławianka Mława
UKS Białe Orły Warszawa 2:1 MKS Polonia Warszawa
UKS DRAGON (2001/2002) 3:1 MKS Makowianka Maków Maz.

Tabela ligowa

Nowe strony

Inne strony

UKS Dragon
zapraszamy do oglądania
i komentowania pod adresem:

http://uksdragon.pl

http://dragon2004.futbolowo.pl

Facebook --> kliknij zakładkę obok
na lewym marginesie

 

Logowanie

Aktualności

Niedziela w Milanówku na czwórkę

  • autor: jborowski, 2011-03-07 16:45

Turniej w Milanówku jawił się jako pewna niewiadoma. Zagadką było jak na formie chłopców odbije się wysiłek z dnia poprzedniego. Docenialiśmy też klasę rywali. Akademia Piłkarska Żyrardów i Unia Warszawa to trudni przeciwnicy, a z gospodarzem turnieju Milanem Milanówek, otwierającym skład grupy B, jeszcze nigdy nie stawaliśmy w szranki. W grupie A grali Znicz Pruszków, UKS Borzęcin, Pogoń Grodzisk oraz nominalnie pierwsza drużyna gospodarzy. >>>

W kwestii poturniejowej regeneracji sił nieco światła na sytuację rzucili Sebastian, Molo i Witek. Po prezentacji drużyn uczestniczących w turnieju pozostali na boisku na rozruch z drużynami przygotowującymi się do pierwszego meczu. Po chwili we trzech wdali się w gierkę na utrzymanie przy piłce z całą drużyną z Grodziska i nie było widać, że brakuje im energii. Wręcz przeciwnie. Szczególnie Sebastian był wszędzie, mijając jak tyczki kolejnych przeciwników. A jak już się zasapał to odgrywał do kolegów. Hasanie przerwał w końcu sędzia. Przyszedł czas na rozpoczęcie rozgrywek. Najpierw Milan I z Pogonią Grodzisk oraz Znicz UKS Borzęcin. My musieliśmy czekaliśmy poczekać na swoją kolej.

 Mecz nr 1

Pierwszym naszym przeciwnikiem byli sąsiedzi z Bemowa – Unia. Dragon rozpoczął z animuszem. Już po 20 sekundach Bartek Marciniak oddał pierwszy strzał, ale Unia najwyraźniej odebrała to jako sygnał ostrzegawczy i zacieśniła szyki. Przez parę minut obie drużyny grały ostrożnie, nie pozwalając przeciwnikom na rozwinięcie skrzydeł. Klarownych sytuacji było niewiele, piłka po obu stronach boiska grzęzła w gąszcz nóg. W połowie meczu najpierw lekko przycisnęła Unia, a za chwilę inicjatywę przejął Dragon. Obraz gry się wykrystalizował, gdy nasi zawodnicy rozpoczęli grę pressingiem. W 6 minucie piłkę wznawianą przez zawodnika Unii przechwycił Bartek i nie namyślając się oddał strzał. Bramkarz niepewnie wybił piłkę przed siebie a mocna dobitka wylądowała na słupku. Ataki prawą stroną napędzał Sebastian, który zastąpił Witka. Rozgrywał piłkę z Bartkiem i było coraz groźniej. W 7 minucie Bartek ładnym zagraniem na jeden kontakt obsłużył Sebastiana, a ten potężnie huknął wprost w bramkarza. Strzał był na tyle silny, że bramkarz zdołał jedynie odbić piłkę przed siebie. Przytomnością umysłu wykazał się Patryk Parys, dopadł do piłki i skierował ją do siatki. 1:0!
Za chwilę mogło być 2:0. Sebastian ograł dwóch zawodników, podał do Bartka, ale zawodnicy Unii w ostatnim momencie zdjęli mu piłkę z nogi. W końcówce zawodnicy Unii szukali wyrównania, ale Kuba Szporka nie pozwolił by zwycięstwo wymknęło się z rąk.   

UKS Dragon Bielany – MUKS Unia Warszawa 1:0

Bramka: Patryk Parys 7’ - asysta Sebastian Pedynowski.

 Mecz nr 2

Kolejnym przeciwnikiem była drużyna Milanu II Milanówek. Chłopcy widzieli jak pół godziny wcześniej gospodarze ulegli 0:6 drużynie z Żyrardowa i spodziewali się, że będzie to łatwa przeprawa. Takie podejście bywa zgubne, bo zamiast worka goli można skończyć z niczym. Początek wyglądał jakby miał się zrealizować pesymistyczny scenariusz. Dragoni zaczęli niemrawo, na dodatek wyglądało jakby każdy z graczy ofensywnych postawił sobie za punkt honoru wtoczenie piłki do bramki przeciwnika po indywidualnej akcji. To się nie udawało. Zawodnicy Milanówka ambitnie rozbijali kolejne ataki. Grali bardzo skoncentrowani do momentu, gdy ich zdaniem arbiter powinien wstrzymać grę po nieprzepisowym zagraniu. W oczekiwaniu na gwizdek zwrócili wzrok na sędziego, a ten pozostał niewzruszony. Na nic nie oglądał się Patryk, dopadł do piłki odbitej po strzale Witka i skierował ją po ziemi do siatki, tuż obok stojącego bramkarza. W tym momencie sędzia użył gwizdka, ale na nieszczęście dla gospodarzy pokazywał na środek boiska. 1:0 dla Dragona!
Po zdobyciu bramki nasi zawodnicy poprawili nieco grę, ale ładnych i przede wszystkim skutecznych wymian wciąż jak na lekarstwo. Bartek znów spróbował sam, ale chybił. Dwa rzuty rożne w wykonaniu Witka też nie podniosły temperatury. Witek walczy jednak ambitnie i odbiera piłkę przeciwnikom. W zamieszaniu pod polem karnym dogrywa piłkę do Bartka a ten strzela nie do obrony. 2:0! Po drugim golu zmiana. Na boisko wchodzą Paweł Borowski, Kuba Jaroszewski, Sebastian Pedynowski i Dudek. Walczą ambitnie, ale ciężko im wejść płynnie w mecz. Dudek próbuje przechytrzyć bramkarza w sytuacji sam na sam, ale bez powodzenia. Sebastian próbuje strzałów z bliska i z daleka, ale wszystkie są niecelne. Obok bramki przelatuje też petarda Pawła z dystansu. Do końca wynik nie ulega już zmianie. Na koncie zostały dopisane 3 punkty, ale to był najmniej udany występ podczas całego weekendu.   

 UKS Dragon Bielany – KS Milan II Milanówek 2:0

Bramki: 1:0 Patryk Parys 4’ – as. Witek Trochonowicz, 2:0 Bartosz Marciniak 5’- as. Witek Trochonowicz.

 Mecz nr 3

Stawką meczu z Akademią Piłkarską z Żyrardowa był prymat w grupie B. Obie drużyny przystąpiły do meczu pewne gry w półfinałach. Gra od początku toczona była w szybkim tempie. Pierwszą akcję zakończoną strzałem przeprowadzili nasi zawodnicy. W rewanżu groźniejsi byli chłopcy z Żyrardowa. Na początku 2 minuty pokazali swoje popisowe zagranie, które przyniosło im już zdobycze bramkowe we wcześniejszych meczach. Obrońca zagrał szybką prostopadłą piłkę do wychodzącego napastnika i Kuba nie miał szans. 0:1. Zmobilizowało to naszych zawodników. Rozpoczęli grę pressingiem i drużyna z Żyrardowa miała kłopoty ze skutecznym rozegraniem piłki. Ładny okres gry zanotowali Patryk, Bartek i Witek a po zmianie Sebastian. W 6 minucie Bartek efektownie rozegrał piłkę z Sebastianem i nasz szybki prawoskrzydłowy silnym strzałem sprzed pola karnego pokonał bramkarza Akademii. 1:1!
Obie drużyny toczyły dalej grę w szybkim tempie. Stracona bramka pobudziła zawodników z Żyrardowa. W 7 minucie próbowali ponownie objąć prowadzenie dalekim strzałem, pomogła nam jednak poprzeczka. Chwilę później dwoma pięknymi interwencjami popisał się Kuba Szporka w bramce. Obie drużyny miały jeszcze szanse na zmianę wyniku, ale nie zostały one wykorzystane.

UKS Dragon Bielany – AP OSiR Żyrardów 1:1

Bramki: 0:1 AP OSiR Żyrardów 2’, 1:1 Sebastian Pedynowski 6’ – as. Bartosz Marciniak.

Półfinał

Remis z drużyną z Żyrardowa dał nam drugie miejsce w grupie B i skojarzył ze zwycięzcą grupy A – Zniczem Pruszków. Na korzyść przemawiało prawo serii. Znicz w kolejnych meczach wygrywał 3:0, 2:0 i 1:0. Czas by zagrał na zero z przodu. Na początku inicjatywa była po naszej stronie, ale chłopcy nie wypracowali klarownych sytuacji. Grę podaniami próbował urozmaicić Molo strzałem z dystansu. Ostre kopnięcie i piłka załopotała w siatce. Niestety była to tylko siatka do łapania piłek, rozwieszona na ścianie za bramką. Żadna z drużyn nie mogła wypracować klarownej przewagi. Wyglądało to jak w zapasach mozolna „walka o uchwyt”, żeby wykonać punktowaną akcję. Akcje były często przerywane wybiciami poza boisko. Sebastian spróbował swojej szarży prawą stroną, ale mają dobrego bramkarza. U nas też Kuba ładnie broni. Na 3 minuty przed końcem Znicz ma rzut wolny tuż sprzed pola karnego. Do piłki podchodzi ich najlepszy zawodnika, silny strzał i … uff! Na szczęście chybia. Za chwilę kopia sytuacji po przeciwnej stronie boiska. Faulowany Bartek i Patryk przed szansą. Silny strzał, ale także niecelny. Kontra dla Pruszkowa, jeden z przeciwników na ziemi. Molo pokazuje, że nic nie było. Odwraca się do sędziego i traci piłkę z oczu.  Tymczasem Znicz gra dalej i już próbuje zagrozić Kubie, ten jest jednak nie do przejścia. Końcowy gwizdek. Prawo serii zachowane. Znicz nie zdobył bramki. My niestety też nie. O awansie zadecydują więc rzuty karne. Ostatnio w tej loterii trafiały nam się same puste losy. Jak będzie tym razem? Niestety pierszy nasz strzał broni bramkarz Pruszkowa, drugi trafia w poprzeczkę. Znicz zaś jest bezbłędny i to on zagra w finale. Nam zostaje mecz o 3 miejsce.

UKS Dragon Bielany – Znicz Pruszków 0:0, k. 0:2

Mały finał

W meczu o 3 miejsce naprzeciwko nas znana i lubiana drużyna z Borzęcina, ale nikt nie myśli o meczu przyjaźni. Od początku walka o każdy kawałek parkietu. Na szczęście w duchu fair. W meczu walki niewiele jest ładnych akcji. Pojedyncze strzały Bartka są zbyt lekkie. Nasza gra ofensywna zatrzymuje się na środku, gdzie dobrze zorganizowani są przeciwnicy. U nas z kolei jak w każdym meczu z roli czyściciela pola bardzo dobrze wywiązuje się Molo. Rozpoczyna też grę ofensywną, ale idzie jak po grudzie. Przez cały mecz klarowanych sytuacji jest jak na lekarstwo. Rajdów próbują Sebastian i Bartek ale w pojedynkę niewiele są w stanie wskórać. 10 minut szybko mija i znów już sama nazwa odstręcza – rzuty karne.
Pierwszy strzela Borzęcin i 1:0. Paweł trafia w słupek.
Borzęcin na 2:0. U nas pewnie Patryk – 2:1.   
Borzęcin pudłuje! Jesteśmy w grze. Co zrobi Dudek? Dudek jak Leon Zawodowiec. Rach ciach i 2:2.          
Borzęcin znów strzela. Niestety piłka przechodzi Kubie pechowo między nogami. U nas do piłki podchodzi Seba. Strzela i … pudłuje. Sędzia nie widzi, że bramkarz przed strzałem wyszedł 1,5 metra przed bramkę. Żadne protesty nie pomagają. Nie ma powtórki i nie ma pucharu. Tym razem za dużo było tych pudeł, żebyśmy byli na pudle. Po raz kolejny jesteśmy poza podium, nie przegrywając w turnieju żadnego meczu w regulaminowym czasie.

 UKS Dragon Bielany – UKS Borzęcin 0:0, k 2:3.


  • Komentarzy [5]
  • czytano: [523]
 

autor: adamkondracki 2011-03-07 19:28:52

Profil adamkondracki w Futbolowo Nic dodać nic ująć po prostu sport.


autor: ~Bartosz Molik 2011-03-08 11:20:59

avatar Jarek - jeszcze raz podziękowania za profesjonalny i wyważony komentarz! Super - bedziemy analizować wieczorem z rodziną... I jeszcze przepraszam, że wyskoczyliśmy z komentarzami wcześniej, ale sam wiesz, że czasem ciężko nas powstrzymać (i tak starałem się być bardziej stonowany w słowach, niż to się działo w obecności trenera Wichra Kobyłka...)


autor: ~Marek Parys 2011-03-09 14:27:17

avatar Turniej w sobotę to stara prawda piłkarska,że jak się prowadzi 1:0 to trzeba strzelić jeszcze jedną bramkę i nie ma wtedy niepotrzebnej frustracji wśród kibiców,a okazje były i nawet juniorzy z Wichra nie mogliby nic zrobić zwłaszcza,że graliśmy piłką przez cały mecz.W niedzielę mnie nie było,ale dzięki Jarkowi i innym opiniom jestem w stanie sobie wyobrazić przebieg turnieju i go podsumować.


autor: ~Marek Parys 2011-03-09 14:56:12

avatar Najlepszy rezultat jak do tej pory uzyskaliśmy/jeśli Jarku się ze mną zgodzisz to proszę o odpowiednią informację na naszej stronie/przygotowując się do rundy finałowej DELTA CUP w restauracji GALEON.Nie musieliśmy strzelać karnych,tylko co poniektórzy karniaki.Oczywiście chodzi mi o informację o restauracji a nie o składzie strzelających karniaki!


autor: jborowski 2011-03-09 15:34:42

Profil jborowski w Futbolowo Nie było mnie na przedmeczowym zgrupowaniu w Galeonie, ale wynik turnieju mówi sam za siebie. :))


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 15

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Partnerzy

 

 

 

Najnowsza galeria

Dragon - Makowianka
Ładowanie...

Losowa galeria

DRAGON - Bug
Ładowanie...

Kontakty

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 258, wczoraj: 389
ogółem: 3 240 581

statystyki szczegółowe

Unikalni użytkownicy

free counters

Od 11.09.2013 r.