UKS DRAGON - strona nieoficjalna

Dragoni wystąpili w składzie: Bartek Bartosik, Bartek Sobolewski, Maciek Wągrodzki, Iwo Wiszejko, Antek Chylak, Kajtek Feleszko, Janek Sienicki, Krzysiek Nosow, Krzysiek Bartoś, Kuba Skwirtniański i Gracjan Grot

Dragon Bielany – Pogoń Józefów 6:3 (0:1, 1:1, 2:1, 3:0) gole: Janek 5, Kajtek 1 (asysty: Gracjan 3, Antek 1, Maciek 1, Kuba 1)

Mecz zaczął się niefortunnie, bo już w drugiej minucie Dragoni stracili gola, po błędach w kryciu. Pogoń miała okazję do podwyższenia prowadzenia, ale Bartek Bartosik nie dał się zaskoczyć. Na początku widać było, że Kajtek nie jest jeszcze oswojony z rolą stopera, a Gracjanowi brakuje ogrania po tygodniowej przerwie w treningach. Mimo to Dragon przeważał i stwarzał okazje. Kuba próbował strzelić gola piętką, a Gracjan z daleka trafił w słupek.

Druga kwarta zaczęła się od kolejnego strzału w słupek (uderzał Janek). Nasi chłopcy próbowali zdobyć gola z rzutów wolnych i rożnych, ale brakowało skuteczności. Wreszcie Kuba podał do Janka, który wyrównał na 1:1. Niestety, obrona popełniła kolejny błąd i jedyna w tej kwarcie groźna akcja Pogoni przyniosła gola naszym przeciwnikom. Z drugiej strony boiska pudłowali Kuba i Kajtek.

W trzeciej kwarcie Dragoni zaczęli się rozkręcać. Coraz lepiej grał Gracjan, który 2 razy asystował przy golach Janka. Chłopcy niedługo cieszyli się z prowadzenia, gdyż Pogoń wyrównała po (wydawało się) niegroźnej akcji. A więc znów remis.

Czwarta kwarta to popis gry Dragonów, którzy zdobyli 3 gole nie tracąc żadnego. Czwarta bramka strzelona przez Janka z woleja (asysta Gracjana) mogłaby być ozdobą każdego meczu. Janek podwyższył na 5:3 po podaniu Antka. Dwiema wspaniałymi paradami popisał się Bartek Sobolewski, który uratował naszą drużynę przed nerwami w końcówce. Szóstego gola dla Dragonów zdobył Kajtek (asystował Maciek).

Mecz wyglądał podobnie jak większość z udziałem naszej drużyny. Po niemrawym początku nastąpiło przebudzenie. Tym razem na szczęście udało się odrobić straty i wygrać spotkanie. Dragoni przeważali na boisku i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Wielkie brawa dla Janka (za 5 bramek), Gracjana (za 3 asysty), Iwo (za świetną grę w obronie), obu Bartków bramkarzy oraz pozostałych chłopców, którzy nie poddawali się do samego końca.

Orlik na Rudzkiej (CRS Bielany) znów przyniósł nam szczęście.

Pozdrawiam zawodników, trenerów i kibiców obu drużyn. Piotrek, tata Maćka

• Komentarzy [3]
• czytano: [1092]
• DO