UKS DRAGON - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Ostatnie spotkanie

UKS DRAGON (2001/2002)MKS Makowianka Maków Maz.
UKS DRAGON (2001/2002) 3:1 MKS Makowianka Maków Maz.
2016-11-11, 11:00:00
Warszawa, ul. Potocka 1
galeria »   relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 14
AP Sochaczew 2:5 PAF Płońsk
SSM Wisła Płock 1:2 MKS Mławianka Mława
UKS Białe Orły Warszawa 2:1 MKS Polonia Warszawa
UKS DRAGON (2001/2002) 3:1 MKS Makowianka Maków Maz.

Tabela ligowa

Nowe strony

Inne strony

UKS Dragon
zapraszamy do oglądania
i komentowania pod adresem:

http://uksdragon.pl

http://dragon2004.futbolowo.pl

Facebook --> kliknij zakładkę obok
na lewym marginesie

 

Logowanie

Aktualności

Jak przegrać wygrany mecz?

  • autor: piowa1, 2012-09-04 23:30

W debiucie w tegorocznej Lidze Orlików U-10 drużyna UKS Dragon 2003 przegrała z KS Drukarzem Warszawa 2:3 (1:0, 0:0, 1:1, 0:2). Gole strzelili Janek i Krzyś.

Krótka relacja w rozwinięciu...

Dragoni wystąpili w składzie:

Bartek Bartosik (bramkarz), Iwo Wiszejko, Kajtek Feleszko, Janek Sienicki (kapitan), Olek Florczuk, Kuba Skwirtniański, Krzysiek Nosow, Bartek Sobolewski i Maciek Wągrodzki

Pierwsza kwarta zaczęła się od składnych ataków Dragona. Widać było, że praca na zgrupowaniu w Głuchołazach nie poszła na marne. Olek strzelał z daleka, Krzyś próbował wykończyć składną akcję, a Bartek uratował nas przed stratą gola. Kuba ładnie wycofał piłkę poza pole karne, skąd Janek huknął nie do obrony. 1:0. Dragonom nie udało się podwyższyć pomimo dwóch dogodnych okazji z rzutów wolnych.

Druga kwarta (choć bezbramkowa) była chyba najlepsza w wykonaniu Dragonów, którzy mieli w tym okresie gry zdecydowaną przewagę nad Drukarzami. Maciek popełnił błąd w obronie, ale na szczęście obyło się bez konsekwencji. Nasi piłkarze wykonywali kilka rzutów rożnych, które jednak wybijali zbyt mocno, by któryś z kolegów mógł sięgnąć piłki.

Trzecia kwarta miała wymarzony początek. Kajtek podał do Krzysia, który z zimną krwią wykorzystał idealną sytuację. 2:0. Dragoni nie zamierzali spoczywać na laurach. Nasi zawodnicy ładnie grali kombinacyjne w trójkach wymieniając wiele celnych podań. Niestety, zabrakło kropki nad "i". Po błędzie Maćka, który niepotrzebnie faulował napastnika Drukarza, przeciwnicy zdobyli kontaktowego gola z rzutu wolnego. Nie bez winy są tu nasi zawodnicy, którzy zasłonili pole widzenia bramkarzowi. Pod koniec kwarty Dragoni znów zachwycili kilkoma akcjami.

Czwarta kwarta miała zaskakujący przebieg. Znów przewagę optyczną mieli Dragoni, którzy wypracowali sobie więcej pozycji strzeleckich. Ale to Drukarze po kontrze wpisali się na listę strzelców. Zrobiło się 2:2 i Dragoni rzucili się do walki o 3 punkty. Krzyś ładnie wyłuskał piłkę w polu karnym rywali, ale trafił w słupek. Janek szarpał jakby miał 3 płuca i kilka razy strzelał, ale minimalnie niecelnie. Dragoni odkryli się i zostali ukarani trzecim golem. Wynik 2:3 nie uległ już zmianie. Dziękujemy naszym chłopcom za walkę do końca, a Drukarzom gratulujemy zwycięstwa.

Podsumowanie. Szkoda straconej szansy na zwycięstwo, a co najmniej na remis. Powinniśmy jednak pamiętać, że najważniejsza jest gra, a nie wynik. A gra Dragonów naprawdę mogła robić pozytywne wrażenie. Widać też nad czym warto obecnie pracować, m.in. nad stałymi fragmentami, zarówno w ataku jak i w obronie. Pozytywny obraz całości psuło trochę zachowanie sztabu trenerskiego naszych przeciwników, który pod koniec meczu namawiał swoich zawodników do gry na czas i sugerował, że trzeba naciskać, bo obrońca Dragona "się pomyli". Czy to ma coś wspólnego z "fair play"? Śmiem wątpić.

Tradycyjnie już zapraszam do dyskusji, ale uprzedzam, iż nie odpowiadam na posty anonimów.

pozdrawiam zawodników, kibiców i trenerów obu drużyn

Piotrek, tata Maćka


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [977]
 

autor: ~tomek 2012-09-05 09:13:09

avatar brawo Piotrze, czytam i widzę że "przeparcowałeś wakacje solidnie" (jakieś korepetycje u Szpakowskiego?) :-), a już poważnie to trzeba pamietać że chłopcy bardzo mocno pracowali na obozie co odbiło się na świeżości i szybkości, ale wierzę że ona już wróci w sobotę a wtedy nie ma drużyny która stawi opór!


autor: ~tomek 2012-09-05 09:18:01

avatar I jeszcze jedno - jeżeli trener powłuje na mecz zawodników to rodzice powinni to traktować poważnie,szanować - w sobotę brakowało wypoczętych rezerw. Rodzice powinni pamiętać że trening jest tylko drogą do radości jaką daje mecz, kiedy drużyna jest jednością i walczy całym sercem. Brawa dla wszystkich chłopców.


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 15

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Partnerzy

 

 

 

Najnowsza galeria

Dragon - Makowianka
Ładowanie...

Losowa galeria

Finał Tymbarku - dekoracja
Ładowanie...

Kontakty

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 96, wczoraj: 389
ogółem: 3 240 419

statystyki szczegółowe

Unikalni użytkownicy

free counters

Od 11.09.2013 r.