Po czwartkowych rozgrywkach, w których o włos przepadł awans do czołowej dwunastki zawodów, drużyna rocznika 2001 rywalizuje o miejsca 13-28. Na początek przeciwnikami są drużyny z miejsc 4-7 grupy B, które grają z drużynami z analogicznych miejsc naszej grupy A. Do bilansu zaliczają się wyniki bezpośrednich spotkań między drużynami z dnia wczorajszego. Tabela wyjściowa przedstawia się następująco:
1) AP Szczecinek (4B) 3 7 6-3
2) Huragan Morąg (5A) 3 6 4-2
3) UKS Bródno Wwa (5B) 3 5 10-3
4) UKS Dragon Wwa (4A) 3 5 5-4
5) Czarni Pruszcz Gd. (6A) 3 4 4-3
6) Jagiellonia Białystok (6B) 3 4 2-2
7) Bałtyk Gdynia (7A) 3 1 3-7
8) Chojniczanka (7B) 3 0 1-11
W pierwszym meczu nasza drużyna zmierzyła się z Chojniczanką Chojnice. Przeciwnicy nie potrafili przeciwstwić się zespołowej grze Dragona. Chłopcy wygrali 5:0 po bramkach Patryka Maciejczaka z podania Patryka Parysa, Patryka Parysa we współpracy z Bartkiem Marciniakiem, dwóch golach Sebastiana Pedynowskiego wypracowanych z Pawłem Borowski i jednym tego duetu, ale w odwrotnej roli.
Kolejnym meczem było spotkanie z Jagiellonią Białystok. Klub lubiany przez rodziców ;), ale niekoniecznie przez zawodników. Nasi zawodnicy przystąpili do gry z dużym respektem. Widocznie mieli w pamięci ciężkie boje na obozie w Kluczborku i przegrany finał turnieju w Mikołajkach. Takie podejście niestety nie ułatwia sukcesu. I go nie było. Jaga wygrała 1:0.
Wygląda na to, że dla naszych zawodników już jest po turnieju. Uszło z nich powietrze i prawie bez walki oddali mecz z UKS Bródno. Wynik 0:2.
Kolejny mecz nie wyglądał inaczej. Pasywna gra z AP Szczecinek i porażka 1:5. Honorową bramkę strzelił Paweł Borowski. To kolejny mecz, w którym nasi zawodnicy ustępowali głównie motoryką. Z rywalami na tym poziomie tego typu braki są natychmiast obnażane. Ten element w treningach halowych nie jest rozwijany. To nie pierwszy turniej halowy, gdy drugiego dnia nasza drużyna ma kłopoty. Jak to podsumował Trener, trzeba przyjąć wynik z pokorą i brać się do roboty. Jeśli to miałby być efekt tego turnieju, to warto było w nim zagrać.
W ostatnim meczu - o 23 miejsce - nasza drużyna pokonała Unię Wąbrzeźno 3:0. Bramki zdobyli Patryk Parys, Bartosz Marciniak i Sebastian Pedynowski.