Ostatnia kolejka 14 | |||
| |||
| |||
| |||
|
Juniorzy » Wojewódzka Liga Juniorów | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
Inne strony
UKS Dragon
zapraszamy do oglądania
i komentowania pod adresem:
http://dragon2004.futbolowo.pl
Facebook --> kliknij zakładkę obok
na lewym marginesie
W przedostatniej kolejce Ligi Orlików U-10 Młodzi Dragoni pechowo przegrali z Drukarzem Warszawa. Dwa razy trafili w słupek, raz w poprzeczkę i nie wykorzystali kilku dogodnych okazji strzeleckich. Wykazali się niespotykanym hartem ducha, kondycją i zapałem do walki. Popełnili jednak kilka błędów, które wykorzystali piłkarze Drukarza.
UKS DRAGON BIELANY (2002-3) - DRUKARZ WARSZAWA 4:5 (0:1, 0:0, 2:1, 2:3)
Bramki dla Dragona: Krzysiek Nosow (3) i Janek Nalepa (1)
Relacja w rozwinięciu...
Dragoni zagrali w składzie:
1 - Piotrek Kowalczyk (bramkarz)
2 - Janek Nalepa
5 - Maciek Wągrodzki (kapitan)
8 - Ignacy Koroblewski
16 - Bartek Bartosik
26 - Krzysiek Nosow
29 - Kacper Dudkiewicz
Od początku było wiadomo, że będzie ciężko.
Po pierwsze, na mecz stawiło się tylko SIEDMIU chłopców, co oznaczało, że muszą grać bez zmian. W tym miejscu chciałbym zwrócić się z gorącą prośbą do wszystkich Rodziców. Informujmy Trenera o planowanej nieobecności chłopaków na meczu. To naprawdę bardzo ułatwi Mu zadanie. Rozumiem, że są choroby, długie weekendy i rodzinne wyjazdy, ale starajmy się, żeby na każdym meczu było chociaż dziesięciu chłopców.
Po drugie, Drukarz to drużyna z czołówki tabeli, która przegrała tylko dwa mecze.
PIERWSZA KWARTA
Okazało się jednak, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Co prawda zaczęło się niefortunnie od szybko straconej bramki po błędzie naszych obrońców, ale potem gra wyrównała się, a w połowie kwarty Dragon zyskał przewagę. Rajdami w swoim stylu popisywał się Krzysiek. Po jednym z nich został faulowany w pobliżu pola karnego Drukarza. Bartek ładnie podał do Krzyśka, który niestety strzelił niecelnie. Dragon nie odpuszczał. Po ładnych akcjach najpierw Kacper, a potem Janek trafiali w słupek. W rewanżu Drukarz trzykrotnie zmusił do interwencji Piotrka. W naszej obronie pewnie grali Bartek i Maciek, którzy przerywali akcje przeciwników.
DRUGA KWARTA
Zaczęło się od trzech udanych interwencji Piotrka, który wyrasta na klasowego bramkarza. W rewanżu Krzysiek wywalczył róg, a chwilę później rzut wolny. Kwarta miała bardzo wyrównany przebieg. Napastnik Drukarza nie wykorzystał "setki", a chwilę później Krzysiek był popychany w polu karnym przeciwników, czego jednak nie zauważył sędzia. Szkoda, gdyż w ten sposób wynik spotkania uległ wypaczeniu. Drukarz składnie atakował prawą stroną, Kacper ładnie strzelał po wolnym, a nasi obrońcy popełnili kilka błędów. Na szczęście obyło się bez konsekwencji. Kwarta na zero - zero.
TRZECIA KWARTA
Chłopcy zaczęli zdekoncentrowani i Drukarz podwyższył na 2:0 ładnym strzałem z wolnego. Chwilę później po samotnym rajdzie kontaktową bramkę dla Dragona uzyskał Krzysiek. Zaraz potem Piotrek obronił trudny strzał, a Ignacy nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. Dragoni byli bliscy strzelenia samobója, po niefortunnej interwencji obrońców, ale na szczęście piłka przeszła obok bramki. Pod koniec kwarty Krzysiek skopiował swoją akcję po skrzydle i wyrównał na 2:2.
CZWARTA KWARTA
Zaczęło się od wielkiego pecha, gdyż po strzale Krzyśka piłka trafiła w poprzeczkę bramki Drukarza. Potem nasi piłkarze (grający 60 minut bez żadnych zmian) stracili dwa gole i nagle zrobiło się 2:4. Ignacy miał dobrą okazję, Dragon wywalczył róg i Krzysiek skompletował hat - tricka. W rewanżu napastnik Drukarza pokonał Piotrka ładnym strzałem z dystansu. Dragon nie poddawał się. Pięknie z wolnego strzelał Bartek, zaś Janek po rzucie rożnym zmniejszył rozmiary porażki na 4:5. Pod koniec meczu Ignacy mógł jeszcze dwukrotnie doprowadzić do wyrównania, ale nie udało się.
PODSUMOWANIE
Brawo, brawo, brawo.
Na to właśnie zasłużyli nasi chłopcy. Walczyli z ogromną determinacją i ambicją. Strzelali gole, stwarzali sytuacje podbramkowe, trafiali w słupki i poprzeczki. Szkoda tylko, że było ich siedmiu i grając bez żadnych zmian pod koniec meczu opadli trochę z sił. Myślę, że z całą pewnością zasłużyli co najmniej na remis. Szkoda też, że sędzia wypaczył wynik spotkania nie dyktując rzutu karnego po ewidentnym faulu na Krzyśku. Gratulujemy Drukarzowi zwycięstwa. Nasi przeciwnicy potrafili wykorzystać błędy obrońców Dragona i przeprowadzili kilka ładnych akcji.
pozdrawiam trenerów, zawodników i kibiców obu drużyn
Piotrek, tata Maćka
Zachęcam do komentowania relacji, ale uprzedzam, iż nie odpowiadam na anonimowe komentarze.
Brawo chłopcy wnieśliście znowu dużo emocji z tygodnia na tydzień gracie coraz lepiej i nie pękacie oby tak dalej miło było na was patrzeć głowy do góry niedługo będą zwycięstwa.
Chciałbym podziękować naszym małym Dragonom za fantastyczny mecz, dużo emocji-daliście z siebie 120%. Jestem z was dumny! Mimo, że zabrakło gola-może dwóch, na pewno kilku kolegów do zmian, pokazaliście, że potraficie zagrać wyrównany mecz z taką drużyną jak DRUKARZ. Głowy do góry, spotykamy się w czwartek na treningu i dalej ciężko pracujemy, a korzystne wyniki to kwestia czasu:) pozdrawiam
Brawo Dragoni jestem z Was dumny.Rodzice nieobecnych na meczu,zachowaliście się bardzo nieprofesjonalnie ja rozumiem że były powody nieobecności ale informuje się o tym trenera.Naprawdę nie mogę się doczekać spotkania z Wami.Siedmiu dzielnych Maluchów grało przez cały mecz bez możliwości zmiany.Nie jestem w stanie aprobować takiej amatorszczyzny z Waszej strony Pozdrawiam.
Dzieki za ciekawe informacje
Najbliższa kolejka 15 |
|
dzisiaj: 253, wczoraj: 389
ogółem: 3 240 576
statystyki szczegółowe